Pokrywy i zadaszenia basenowe – Jakie wybrać, by nie żałować? Poradnik 2025

Masz basen w ogrodzie i kochasz te letnie chwile, ale codzienne wyławianie liści, walka z temperaturą wody i ciągły niepokój o bezpieczeństwo małych dzieci spędzają Ci sen z powiek? Sam się zdecydowałem na zadaszenie przesuwne ze względu na bezpieczeństwo mojej córci. Każdy właściciel basenu prędzej czy później dochodzi do wniosku, że potrzebuje dobrego przykrycia. Spokojnie, przeprowadzę Cię przez wszystkie dostępne opcje, od prostej plandeki po luksusowe zadaszenie basenu przesuwne, i pomogę wybrać rozwiązanie idealne dla Ciebie.

Dlaczego w ogóle warto przykrywać basen?

Zanim przejdziemy do konkretnych rozwiązań, wyjaśnijmy sobie jedno. Przykrycie basenu to nie jest fanaberia, tylko jedna z najmądrzejszych inwestycji, jakie możesz zrobić.

Pomyśl o tym jak o drzwiach do domu. Zamykasz je, żeby było ciepło, czysto i bezpiecznie. Z basenem jest identycznie. Dobre przykrycie:

• Ogranicza parowanie wody nawet o 95% – to realna oszczędność na rachunkach za wodę, zwłaszcza podczas upałów.
• Chroni przed zanieczyszczeniami – koniec z codziennym polowaniem na liście, owady i kurz. Mniej brudu to mniej pracy i mniej zużytej chemii basenowej.
• Utrzymuje temperaturę wody – w nocy woda potrafi stracić kilka stopni. Przykrycie działa jak kołdra, zatrzymując cenne ciepło.
• Zwiększa bezpieczeństwo – niektóre rozwiązania, jak sztywna pokrywa na basen, całkowicie eliminują ryzyko przypadkowego wpadnięcia do wody dziecka lub zwierzęcia.

Sam kiedyś myślałem, że to zbędny wydatek. Po pierwszym sezonie z basenem, kiedy więcej czasu spędzałem z siatką w ręku niż na materacu, zmieniłem zdanie o 180 stopni.

Pokrywy basenowe – proste i skuteczne rozwiązania

Zaczynamy od najprostszych i najpopularniejszych opcji, które sprawdzą się w większości ogrodów. To idealne rozwiązania, jeśli Twoim priorytetem jest ochrona przed brudem i utrzymanie temperatury.

Pokrywa solarna (bąbelkowa) – tanie podgrzewanie

To chyba najpopularniejsza pokrywa na basen ogrodowy. Wygląda jak gigantyczna folia bąbelkowa i kładzie się ją bezpośrednio na lustrze wody.

Folia solarna działa jak soczewka i kołdra w jednym – w dzień skupia promienie słoneczne, a w nocy chroni przed utratą ciepła. Dzięki temu w ciągu kilku słonecznych dni temperatura wody może wzrosnąć nawet o 5-7°C! Znajomy, który sobie taką sprawił, śmiał się, że w końcu nie musi morsować na początku czerwca.

• Zalety: niska cena, podgrzewanie wody, ograniczenie parowania.
• Wady: średnia trwałość (promienie UV ją osłabiają), nie chroni przed wpadnięciem do basenu.
• Koszt: Zwykle kilkuset złotych, w zależności od rozmiaru.

Zwykła plandeka (pokrywa ochronna)

To podstawowe i najtańsze rozwiązanie. Grubsza plandeka z linką lub gumką na brzegach, którą naciągasz na basen. Jej głównym zadaniem jest ochrona przed liśćmi i większymi zanieczyszczeniami.

Bądźmy szczerzy – to opcja budżetowa. Zakładanie i zdejmowanie jej w pojedynkę bywa uciążliwe. Ale jeśli masz ograniczony budżet i po prostu chcesz, żeby przez noc nie wpadły Ci do wody wszystkie liście z okolicy – spełni swoje zadanie.

• Zalety: najniższa cena, dobra ochrona przed brudem.
• Wady: kłopotliwy montaż, niska estetyka, zerowa ochrona przed wpadnięciem.
• Koszt: Ceny zaczynają się już od kilkudziesięciu złotych.

Sztywna pokrywa na basen (roleta) – bezpieczeństwo i elegancja

Przechodzimy do wyższej ligi. Sztywna pokrywa na basen, najczęściej w formie automatycznej rolety, to rozwiązanie typu „wszystko w jednym”. Zbudowana jest z połączonych, twardych lameli z PVC lub poliwęglanu, które zwijają się w rolkę.

Obsługa jest banalnie prosta – wciskasz guzik i pokrywa sama zasłania lub odsłania basen. Co najważniejsze, jest w 100% bezpieczna. Po zamkniętej rolecie może przejść dorosły człowiek, więc możesz spać spokojnie, nie martwiąc się o dzieci czy zwierzęta. 

• Zalety: maksymalne bezpieczeństwo, wygoda (automatyczna obsługa), świetna izolacja termiczna, estetyka.
• Wady: wysoka cena.
• Koszt: To już wydatek rzędu kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Traktuj to jednak jako jednorazową inwestycję w komfort i bezpieczeństwo na lata.

Zadaszenie basenu przesuwne – komfort na szynach

Jeśli marzy Ci się przedłużenie sezonu kąpielowego o kilka miesięcy, zadaszenie jest odpowiedzią. To już nie tylko przykrycie, ale cała konstrukcja nad basenem. Składa się z kilku segmentów, które przesuwają się po szynach. W ciepły dzień możesz zsunąć całą konstrukcję za basen i cieszyć się słońcem, a gdy pogoda się psuje lub chcesz popływać w kwietniu – zasuwasz segmenty i masz prywatną pływalnię.

Zadaszenie działa jak szklarnia, intensywnie podgrzewając wodę i powietrze w środku. Różnica temperatury wody w basenie z zadaszeniem i bez może wynosić nawet 10°C! Pamiętam, jak sam pierwszy raz wszedłem pod taką kopułę w chłodny dzień – na zewnątrz wiatr i 15 stopni, a w środku przyjemne 25 stopni i w miarę ciepła woda.

• Zalety: przedłużenie sezonu kąpielowego, darmowe podgrzewanie wody, pełna ochrona przed brudem i deszczem, bezpieczeństwo.
• Wady: wysoka cena, zajmuje miejsce w ogrodzie.
• Koszt: Ceny najprostszych, niskich zadaszeń do małych basenów zaczynają się od ok. 20-30 tys. zł. Za modele średniej wielkości, pod którymi można już swobodnie usiąść, zapłacimy w granicach 30-50 tys. zł. Z kolei koszt dużych, wysokich konstrukcji często przekracza 100 tys. zł.

Jakie przykrycie do jakiego basenu? Krótkie porównanie

FAQ – Najczęstsze pytania

Podsumowanie

Wybór idealnego przykrycia zależy od trzech rzeczy: Twojego budżetu, rodzaju basenu i Twoich priorytetów. Zastanów się, na czym zależy Ci najbardziej: na bezpieczeństwie dzieci, cieplejszej wodzie, idealnej czystości, a może na jak najdłuższym sezonie kąpielowym? Nie ma jednego „najlepszego” rozwiązania dla wszystkich.

Przeanalizuj swoje priorytety. Jeśli masz małe dzieci, pomyśl o rolecie. Jeśli kochasz pływać od kwietnia do października, zainwestuj w zadaszenie przesuwne. A jeśli chcesz po prostu tanio utrzymać ciepło i czystość w basenie ogrodowym, folia solarna będzie strzałem w dziesiątkę.

I tyle filozofii. Mniej walki z brudem i zimną wodą, więcej relaksu w basenie. O to w tym wszystkim chodzi.